Foto: Agnieszka Bohdanowicz [www.lodz.tvp.pl]

 

 

Zarejestrowaliśmy najnowszy post (4 listopada 2022 r.) prof. Śliwerskiego, którego nieomal w całości zamieszczamy poniżej:

 

Radykalny spadek zainteresowania studiami pedagogicznymi i nauczycielskimi

 

Powstanie luka pokoleniowa w kształceniu kadr pedagogicznych i nauczycielskich. Tak wynika z opublikowanej przez Ministerstwo Nauki i Edukacji informacji o tegorocznej rekrutacji na studia wyższe na rok akademicki 2022-2023. Już kilkanaście lat mineło od „złotego wieku” polskiej pedagogiki, kiedy to ten kierunek studiów zajmował pierwszą lokatę w najczęściej wybieranym przez maturzystów spośród wszystkich oferowanych kierunków kształcenia w naszym kraju.

 

Wg stanu na dzień 1 października 2022 r., przyjęto na studia licencjackie i jednolite studia magisterskie łącznie  326 349 osób, zaś na studia drugiego stopnia – 103 468 osób. Tym samym studia wyższe rozpoczęło prawie 430 tys. osób (429 817), a pamiętam czasy, kiedy było ich 2 miliony! Niż wynika także z procesów demograficznych, a nie tylko z aspiracji i właściwego poziomu wykształcenia młodzieży.

 

W uczelniach państwowych studiować będzie stacjonarnie 235 085 osób, a niestacjonarnie (odpłatnie) – 56 768 osób. W wyższych szkołach niepublicznych na studiach odpłatnych zostało zarejestrowanych ponad dwukrotnie więcej osób, bo 137 964. Ból czesnego może łagodzić przyznane niektórym studentom stypendium socjalne czy za wyniki w nauce.

 

Trudna sytuacja w kraju będąca następstwem bardzo wysokiej inflacji (17,9%) sprawia, że już studiujący niestacjonarnie rezygnują z kształcenia, przerywają je, gdyż nie stać ich na pokrycie czesnego i związanych z wyjazdami na zjazdy kosztami podróży i utrzymania.  Nie ma zatem powodu do radości, bowiem młodzi ludzie przyjęci nawet na studia stacjonarne w uczelni z dala od własnego miejsca zamieszkania, mają problemy socjalne z utrzymaniem się na studiach. Wiele osób podejmuje pracę na nocną zmianę i w weekendy.  Przemęczeni nie mają czasu na studiowanie, wyjście do biblioteki uniwersyteckiej, czytanie literatury fachowej i wykonywanie zadań w ramach realizacji poszczególnych przedmiotów czy projektów.

 

Warto zauważyć, że w trzech kategoriach w ogóle nie została odnotowana pedagogika czy którykolwiek z kierunków nauczycielskich, socjalnych, opiekuńczych.

 

Według ogólnej liczby zgłoszeń kandydatów w ramach dyscypliny naukowej

(dyscypliny wiodącej, do której przypisany jest kierunek studiów) (powyżej 20 tys.):

 

1.nauki o zarządzaniu i jakości – 76 047

2.informatyka techniczna i telekomunikacja – 67 524

3.ekonomia i finanse – 52 661

4.językoznawstwo – 49 814

5.inżynieria mechaniczna – 42 954

6.psychologia – 42 148

7.nauki prawne – 38 665

8.nauki medyczne – 30 835

9.inżynieria lądowa i transport – 27 605

10.automatyka, elektronika i elektrotechnika – 27 505

11.nauki o polityce i administracji – 24 395

12.nauki o zdrowiu – 20 857

2) Według ogólnej liczby zgłoszeń kandydatów na kierunek studiów (powyżej 8 tys.):

1.informatyka – 44163

2.psychologia – 40642

3.zarządzanie – 36532

4.prawo – 22066

5.kierunek lekarski – 21017

6.ekonomia – 18166

7.budownictwo – 13682

8.finanse i rachunkowość – 13438

9.filologia angielska – 13077

10.ogistyka – 11317

11.fizjoterapia – 10687

12.pielęgniarstwo – 10595

13.biotechnologia – 10216

14.administracja – 9775

15.zarządzanie i inżynieria produkcji – 8979

16.automatyka i robotyka – 8426

17.informatyka stosowana – 8311

18.mechanika i budowa maszyn – 8187

19.stosunki międzynarodowe – 8180

 

3) Według liczby zgłoszeń kandydatów na jedno miejsce (pięć i więcej zgłoszeń)  –  TUTAJ

 

 

NIE OPŁACA SIĘ STUDIOWAĆ NA KIERUNKU NAUCZYCIELSKIM, PEDAGOGICZNYM, SOCJALNYM, NAUK O RODZINIE, TEOLOGII, PIELĘGNIARSTWA.

 

 

Źródło:  www.sliwerski-pedagog.blogspot.com

 



Zostaw odpowiedź