W środę 16 lutego 2022 r. na portalu OKO.press zamieszczono obszerny tekst Piotra Pacewicza, zatytułowany Jest to bardzo interesująca próba porównania wyników dwu badań jakości kształcenia: znanego nam badania PISA z lat 2008 – 2018 z badaniem przeprowadzonym przez Evidence Institute – fundacją zajmującą się rzetelnymi badaniami oświatowymi. To ostatnie zostało przeprowadzone 2021 roku, a raport z niego ma tytuł „Osiągnięcia uczniów szkół średnich po zmianach w oświacie i nauczaniu w pandemii. Wyniki badania TICKS 2021 w Warszawie.”
Poniżej proponujemy lekturę kilku fragmentów tekstu Piotra Pacewicza, namawiając nie tylko do przeczytania tej publikacji w całości, ale także do zapoznania sie z owym raportem z badania Evidence Institute:
W czasach gimnazjów warszawskie 15-latki były w badaniach PISA – uwaga! – najlepsze na świecie. W polski „cud edukacyjny” uderzyła jednak najpierw deforma min. Zalewskiej i Piontkowskiego, a potem epidemia. Evidence Institute szacuje, że młodzież ze szkół średnich straciła rok na „deformie” i rok na pandemii.
Dziesiątki analiz (także w OKO.press) i głosów publicystycznych ostrzegało, że szkoła poddana „reformom” kolejnych ministrów PiS (na zdjęciu Anna Zalewska i Dariusz Piontkowski, do kompletu brakuje Przemysława Czarnka), a na dodatek zamknięta z powodu pandemii na dłużej niż w innych krajach, musi obniżyć loty, czyli gorzej uczyć.
Raport Evidence Institute stanowi oszacowanie obu tych negatywnych efektów. Dokładniej – naukowcy sprawdzają, w jakim stopniu pogorszyły się umiejętności uczennic i uczniów w porównaniu z okresem sprzed „deformy” i sprzed pandemii. Badanie na zamówienie stołecznego magistratu sprawdza te efekty w Warszawie, ale w całej Polsce jest zapewne raczej gorzej niż lepiej (o czym dalej).
Punktem odniesienia są wyniki słynnych badań PISA z lat 2003-2018. Evidence Institute sprawdza, co potrafiła warszawska młodzież zanim szkołami wstrząsnęły zmiany wprowadzane przez minister Zalewską i zanim uderzył w nie COVID-19. I porównuje z tym, co młodzież umie dzisiaj.[…]
W czasach gimnazjów Warszawa była na czele światowych list
Badacze z Evidence Institute porównali wyniki w PISA warszawskiej młodzieży z innymi metropoliami. Aby uzbierać odpowiednią do analiz liczbę osób (minimum 1000) uwzględnili wyniki PISA z lat 2003-2018 w miastach z milionem lub więcej mieszkańców.
Warszawa (jedyne miasto milionowe w Polsce) na tle światowych metropolii wypadła wręcz rewelacyjnie. Pod względem czytania ze zrozumieniem warszawskie 15-latki były najlepsze ze wszystkich krajów: […]
Dramatyczne spadki umiejętności, starsi teraz gorsi niż młodsi wtedy
Efekty „rewolucji antygimnazjalnej” najlepiej byłoby zmierzyć w badaniu PISA planowanym na 2021 rok porównując wyniki uczniów dzisiejszych szkół średnich z PISA 2018, kiedy polskie 15-latki były jeszcze w III klasie gimnazjalnej. Ale PISA 2021 została odwołana ze względu na pandemię.
Evidence Institute postanowił zastąpić PISA 2021, której nie było. Zastosował opracowany przez siebie kwestionariusz TICKS. […]
„Nie mogliście po prostu użyć pytań PISA?” – pytamy dr. Tomasza Gajderowicza z Evidence Institute, Uniwersytetu Warszawskiego, współautora raportu (obok prof. Macieja Jakubowskiego i dr Sylwii Wrony).
„OECD nie udostępnia swoich testów, więc stworzenie badania standaryzowanego było wyzwaniem. W naszej fundacji Evidence Institute opracowaliśmy badanie TICKS (Test for International Comparisons of Knowledge and Skills), które ściśle nawiązuje do badań PISA zarówno pod względem zakresu przedmiotowego, jak i metodologii szacowania wyników. TICKS mierzy te same trzy umiejętności: matematyczne, czytania ze zrozumieniem oraz rozumowania w naukach przyrodniczych”.
W badaniu prowadzonym jesienią 2021 uczestniczyło 4581 uczniów i uczennic z 208 oddziałów (popularnie – klas) 83 szkół średnich. Losowano oddziały z trzech roczników:
II klas szkół średnich, po ośmioletniej szkole podstawowej (a więc młodych ludzi w wieku 15-16 lat);
III klas szkół średnich, po ośmioletniej szkole podstawowej (16-17 lat);
III klas szkół średnich, ostatniego rocznika po gimnazjum (17-18 lat).
Oto jak wygląda (aby uwidocznić różnice „podnieśliśmy” oś X do poziomu = 200) porównanie trzech typów umiejętności młodych ludzi w tych trzech grupach uczących się w roku 2021 z wynikami 15-latków z III klas gimnazjalnych badanych w latach 2003-2018:
Czytanie Matematyczne Nauki przyrodnicze
Jak widać, wyniki młodych ludzi po podstawówce (słupek niebieski i zielony) są gorsze niż gimnazjalistów z ubiegłych lat (czerwony) młodszych „o szkolny rocznik” (ale faktycznie o pół roku, bo testy PISA robiono wiosną, a testy TICKS jesienią).
Młodzież z II klasy szkół średnich (niebieski) choć średnio pół roku starsza uzyskała wskaźniki o 40 pkt (matematyka), a nawet 60 pkt (czytanie i przyroda) gorsze, co w PISA/TICKS oznacza ogromną różnicę.
Młodzież po podstawówce z klasy trzeciej (zielony) była także wyraźnie gorsza (o 15-30 pkt) od gimnazjalistów i gimnazjalistek sprzed reformy, a przecież powinna być lepsza, bo jest od nich starsza o półtora roku i o tyle dłużej się uczy.
Dopiero ostatni rocznik gimnazjalny (kolor żółty), który trafił do „podwójnej” III klasy szkoły średniej (17-18 latkowie) uzyskał wyniki minimalnie lepsze (czytanie i matematyka) lub minimalnie gorszy (przyroda) od gimnazjalistów/gimnazjalistek ze starych – chciałoby się powiedzieć – dobrych czasów.
Tak jakby nauka w ośmioletniej podstawówce i szkole średniej przez ponad rok (II klasa) lub ponad dwa lata (III klasa) dała im znacznie mniej niż sześć lat w podstawówce + dwa lata w gimnazjum. Dopiero w III klasie szkoły średniej młodzi zaczynają doganiać gimnazjalistów sprzed lat – i to tylko jeśli sami jeszcze kończyli gimnazjum. Ponad dwa lata szkoły średniej wnosi tu niewiele lub nic. […]
Alarm badaczy. Ratujmy dotknięte pandemią roczniki
W podsumowanie Evidence Institute alarmuje: trzeba przystąpić do natychmiastowego ratowania dotkniętych pandemią roczników.
Dr Gajderowicz: „Obniżenie umiejętności uczniów oznacza nie tylko pogorszenie szans życiowych tych młodych ludzi. Z badań światowych wiadomo, że jest korelacja między umiejętnościami mierzonymi w PISA, a np. zarobkami, jakie uzyskają jako ludzie dorośli. Analizy dowodzą też, że stratę umiejętności młodych ludzi można przetłumaczyć na zmiany w PKB kraju. W obliczu tak dramatycznych strat edukacyjnych, wszystkie wysiłki powinny być zorientowane na pilny program ratunkowy.
Zamiast tego debatujemy nad ideologią, nad Lex Czarnek, nad tym jakiej organizacji wolno, a jakiej nie wolno wchodzić do szkół i co ewentualnie może zrobić nie tak dyrektorka czy dyrektor. To absurd!”.
Cały tekst „Co bardziej zaszkodziło edukacji: epidemia czy ‘reformy’ PiS? Pierwsze takie badania” – TUTAJ
Źródło: www.oko.press
Raport „Osiągnięcia uczniów szkół średnich po zmianach w oświacie i nauczaniu w pandemii. Wyniki badania TICKS 2021 w Warszawie.” – TUTAJ
Oto ostatni akapit – konkluzja tego raportu: