Oto fragmenty wywiadu, jaki zamieszczono wczoraj (17 stycznia 2022 r.) na „Portalu Samorządowym”. Podkreślenia w przytoczonym tekście – redakcja OE:

 

 

Foto: www.galeria.olsztyn.eu

 

 

Ewa Monika Kaliszuk – od lutego 2019 roku zastępca prezydenta Olsztyna. Jest nauczycielką j.niemieckiego, od 2009 roku w stopniu nauczyciela dyplomowanego. W latach 2014 – 2019 była dyrektorką Zespołu Szkół Mechaniczno-Energetycznych w Olsztynie.

 

 

 

Chętnych na dyrektorów szkół i przedszkoli coraz mniej. I będzie gorzej

 

[…]

 

Fama niesie, że samorządy mają coraz większe problemy z obsadzaniem stanowisk dyrektorów szkół. Czy to prawda? Czy w ogłaszanych przez pani miasto konkursach jest problem z kandydatami?  

 

Ewa Monika Kaliszuk, zastępca prezydenta Olsztyna:- W Olsztynie sytuacja nie jest trudna, jeśli chodzi o chętnych kandydatów na stanowisko dyrektora szkoły lub przedszkola. Nie zdarzyło się od lat, aby w konkursie nie wystartował żaden kandydat, ale na pewno zainteresowanie sukcesywnie bardzo spada. Jeszcze 8-10 lat temu konkursy trwały wiele godzin, wiązały się z wielkimi emocjami, bo kandydatów czasem do jednej szkoły startowało ich nawet 6 – 7. Od kilku lat to zazwyczaj ten sam dyrektor, który stara się o kolejną kadencję, jest jedynym kandydatem, […]

 

 

A co się dzieje w sytuacji, gdy dotychczasowy dyrektor nie kandyduje?

 

Wówczas otwiera się droga do konkurencji. Na takich konkursach gościmy maksymalnie 3 kandydatów, najczęściej to jednak dwie osoby.

 

I bywa, że wybór jest bardzo trudny… Bo czasem żaden kandydat nie przekonuje do siebie komisji i trzeba wtedy się zastanowić, czy – z uwagi na fakt, iż szkoła musi mieć dyrektora – jednak kogoś wybieramy, choć bez przekonania, czy lepiej nie rozstrzygać i ogłaszać ponownie konkurs, co wiąże się z wydłużeniem czasu na poszukiwanie właściwego kandydata i brakiem pewności, że taki przez nas oczekiwany się znajdzie. To bardzo trudna sytuacja, ale się czasem zdarza.

 

Na pewno większy problem dotyczy powoływania na stanowisko dyrektora przedszkola. Tu zdarza się już sytuacja, że kandydata nie ma (w ostatnich 3 latach dwukrotnie – i konkurs musieliśmy ogłaszać po raz kolejny).

 

 

Jakie są przyczyny opisywanej sytuacji?

 

Kwestia chętnych osób do pełnienia tego stanowiska może być różna w różnych samorządach. Takie decyzje uwarunkowane są wieloma czynnikami. Nauczyciele boją się odpowiedzialności, która z roku na rok jest coraz większa. Odpowiadają za wszystko, nie posiadając jednak narzędzi, które mogłyby stanowić o tym, że ze swoich zadań i obowiązków wywiążą się w sposób właściwy i oczekiwany.

 

 

Cały tekst „Chętnych na dyrektorów szkół i przedszkoli coraz mniej. I będzie gorzej” – TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/

 

 



Zostaw odpowiedź