Portal „Do Rzeczy” zamieścił informację o wieczornym wystąpieniu ministra Czarnka w TV POLSAT: Oto jej fragmenty:
„Nie przyjmuję do wiadomości. To obrażanie ludzi”. Czarnek zabrał głos ws. szczepień
Minister edukacji i nauki zabrał głos w sprawie szczepień przeciw COVID-19. Jak przyznał, zachęca wszystkich do przyjęcia preparatu, natomiast „nie jest entuzjastą” przymusu szczepień. […]
Jak stwierdził gość Bogdana Rymanowskiego, sam jest zaszczepiony trzema dawkami preparatu przeciw COVID-19 i dzięki temu czuje się „bezpiecznie”. Mimo to, nie jest zwolennikiem przymusu szczepień. Czarnek sprzeciwia się także atakowaniu ludzi mających wątpliwości wobec szczepionek.
-Wszystkim państwu polecam, zaszczepcie się, natomiast nie przyjmuję do wiadomości chamskiej retoryki, takiej tępej agitacji, propagandy w rodzaju ciemnogród, średniowiecze, nie naukowcy, XXI wiek, a wy jesteście gdzieś w lesie. To obrażanie ludzi, którzy z jakichś powodów mają lęki – powiedział polityk PiS na antenie Polsatu.[…]
Jesteśmy cały czas w ścisłym kontakcie [z ministrem zdrowia], telefonujemy do siebie niemal codziennie, więc rozmawiamy również i o tym, aczkolwiek musimy się spotkać na dłuższą debatę co do szczegółów ewentualnie takiego obowiązku, co do którego ja entuzjastą nie jestem – powiedział. […]
Minister wskazał, jakie konsekwencje niosłoby za sobą wprowadzenie obowiązku szczepień dla nauczycieli.
–Spowodowanie, żeby od 1 marca do szkoły mogli chodzić wyłącznie nauczyciele zaszczepieni i do pracy chodzić wyłącznie zaszczepieni, mogłoby doprowadzić do sytuacji w której około 10 proc. nauczycieli po prostu nie przyszłoby do pracy, a to oznacza około 6 tysięcy wakatów w Polsce. 6 tysięcy wakatów od 1 marca systemu edukacji na to po prostu nie stać – przyznał polityk PiS. […]
Cały tekst „Nie przyjmuję do wiadomości. To obrażanie ludzi”. Czarnek zabrał głos ws. szczepień” – TUTAJ
Źródło: www.dorzeczy.pl