Postanowiliśmy dzisiaj, dzień po zakończeniu kolejnego roku szkolnego, udostępnić dwa teksty, które zamieścili z tej okazji dwaj nasi znajomi dyrektorzy szkół. Interesujące w tym przedsięwzięciu jest zestawienie owych dwu osób, pracujących w nieomal krańcowo różnych realiach i etapach dyrektorowania. Pierwszym będzie tekst Jarosława Pytlaka – dyrektora Zespołu Szkół Społecznych STO na Bemowie, który właśnie zakończył 31. rok swego dyrektorskiego stażu (dyrektorem został w 1990 roku – najpierw Szkoły Podstawowej nr 24 STO, a od 2007 roku – całego Zespołu Szkół STO). Drugim tekstem będzie post z profilu na Fb dyrektora Marcina Józefaciuka, który dyrektorem samorządowego Zespołu Szkół Rzemiosła w Łodzi został 1 września 2017 roku, czyli ma za sobą dopiero 4 lata doświadczeń w dyrektorowa- niu szkołą – szkołą wielozawodową…
A jakże podobne do siebie w tzw „wydźwięku” są oba te teksty…
Zaczynamy od dyrektora – weterana – Jarosława Pytlaka. Oto fragmenty z jego bloga – post z 25 czerwca 2021 roku:
Jarosław Pytlak
1001 wzruszeń
List, który poniżej publikuję, oczywiście za zgodą autorki, otrzymałem pocztą elektroniczną po zakończeniu roku szkolnego w klasach ósmych. Wcześniej, na żywo, odebrałem łzy wzruszenia (sam też miałem swoje dyskretnie ukryte pod powiekami) i jego zapowiedź. Czytając tę korespondencję przeżyłem kolejne tysiąc wzruszeń, także w imieniu najlepszej z żon oraz koleżanek i kolegów z grona pedagogicznego, po części wymienionych z imienia i nazwiska. A kiedy doszedłem do ostatniego zdania, doznałem tysiąc pierwszego wzruszenia, tym razem jako autor bloga „Wokół szkoły”.
Całym otrzymanym pakietem przeżyć z radością dzielę się w tym miejscu z Czytelnikami…
Szanowni Państwo
Ewa i Jarosław Pytlakowie
Dyrekcja Zespołu Szkół STO
Szanowna Pani Dyrektor, Szanowny Panie Dyrektorze!
Do napisania tych kilku słów zainspirowały mnie rozmowy z synem, aktualnie kończącym klasę ósmą, tym samym edukację w STO. Zdaliśmy sobie sprawę, że ze Szkołą nasza rodzina w sumie związana była przez 12 lat – licząc wcześniejszą edukację drugiego dziecka. I był to dla nas wyjątkowy czas! […]
Proaktywna postawa, współpraca, branie odpowiedzialności, ale też zwykłe nastawienie do innych, dostrzeganie i docenianie ich wysiłków i starań, a nie skupianie się na słabościach i nie krytykowanie wszystkiego wokół – to zestaw, w który wyposażyła młodych ludzi Szkoła. Dziękujemy![…]
Państwu dziękuję za charakter i atmosferę Szkoły, którą stworzyliście, i za wartości, których się konsekwentnie trzymacie.
Życzę wytrwałości w trudnej i chyba niestety wciąż pogarszającej się sytuacji prawno-politycznej. A łzy i wzruszenie naszych dzieci na dzisiejszym pożegnaniu niech będą dowodem, jak silne więzy Państwo tu stworzyliście.
Pozostaje lektura bloga i wizyty na kolejnych Świętach Szkoły…
Cały list do małżonków Ewy i Jarosława Pytlaków –TUTAJ
x x x
A teraz, z fejsbukowego profila, tekst jaki zamieścił tam 25 czerwca dyrektor łódzkiego Zespołu Szkół Rzemiosła – Marcin Józefaciuk:
Marcin Józefaciuk
Co motywuje mnie jako dyrektora szkoły przed ostatnim rokiem kadencji? Rozwój szkoły. Wizja rozwoju szkoły. To, że jest miejsce na nowe oraz na stare dla nowego szefa. Zwykłe „dziękuję” od uczniów. Telefon od rodzica, że dzięki szkole, że syn zyskał nowe, lepsze życie. Zwykłe „dziękuję” od współpracowników – nauczycieli pod koniec rady kończącej rok szkolny. Ich zrozumienie moich decyzji w trakcie roku. Zwykły uśmiech od nienauczycieli – rozumiemy to. Zwykłe „dziękuję” od organów wyższych – bez wchodzenia w politykę.
Kochani uczniowie klas 4, razem przyszliśmy do szkoły, Wy opuszczacie ją, ja zostaję. Dziękuję Wam za wsparcie, uśmiech i Waszą pracę. Gratuluję ukończenia szkoły. Jestem z Was dumny. Pamiętajcie o tym. Kocham Was i nie zapomnę o Was. Macie we mnie przyjaciela. Dziękuję.
Drodzy uczniowie kończący branżową szkołę, jesteście wielcy ale kontynuujcie szkolenie. Bądźcie coraz lepsi. Nie zatrzymujcie się.
Moi mili uczniowie klas I i II, odpocznijcie po tym szczególnym roku. Do zobaczenia za rok.
Wspaniali uczniowie klas III technikum, powodzenia na praktykach zawodowych. Oby umiejętności nabyte w szkole pomogły Wam w pracy.
Szanowni nauczyciele, życzę Wam spokoju oraz słońca w trakcie urlopu. Dziękuję Wam za Waszą pracę Tytana.
Moja obsługo i administracjo szkoły, tylko Wy wiecie co działo się w szkole. Dziękuję. Po prostu dziękuję i przepraszam.
Szanowni rodzice i opiekunowie i kuratorzy moich uczniów, podziwiam Was za Wasz trud włożony w motywowanie podopiecznych.
Mój organie prowadzący, proszę zrozum, że są chwile kiedy muszę zająć się szkołą. Fakt, że uczniowie nie mają zajęć stacjonarnie nie oznacza, że mam więcej wolnego czasu. Ci uczniowie nas motywują a nie stopują.
Kochany organie nadzoru, robię co w mojej sile i mocy. Wspomóż mnie stagnacją.
Ministrze Edukacji i Nauki zrozum, że robię co mogę i robię to najlepiej jak umiem. Nie rzucaj polityki jako kłody pod moje nogi.
Moi zastępcy i kierownicy, nie mówię Wam tego często ale dziękuję Wam za Waszą pracę i zaangażowanie. Kto jak nie Wy?
Spokojnych, słonecznych i uśmiechniętych wakacji dla Was wszystkich.
Wszyscy, macie specjalne i duże miejsce w moim sercu i duszy.
Źródło: www.facebook.com/marcin.jozefaciuk/posts/4187110667994826