Foto: Shutterstock [www.zdrowie.radiozet.pl]
Dziś „Gazeta Prawna” zamieściła obszerny artykuł Artura Radwana zatytułowany „Zdalne kształcenie tylko z zaświadczeniem? Dyrektorzy mówią „nie” i pytają o podstawę prawną.” Oto jego fragmenty i link do pełnej wersji:
Resort edukacji przekonuje, że chorzy uczniowie powinni mieć kontakt ze szkołą, a zdalne kształcenie należy się tylko np. za zaświadczeniem. Dyrektorzy mówią „nie” i pytają o podstawę prawną. […]
Jeśli rodzice nie mają z kim zostawić dziecka, to uczęszcza ono do szkoły nawet jeśli ma delikatne objawy przeziębienia. Takie sytuacje były tolerowane. Od września jeśli nauczyciel zaobserwuje niepokojące objawy u ucznia, np. katar lub podwyższoną temperaturę, automatycznie skieruje go do szkolnej izolatki, gdzie ma zaczekać na rodzica. Opiekunowie będą zobowiązani do odebrania dziecka i wizyty u lekarza lub skorzystania z teleporady.
– Te wytyczne są absurdem, bo w sezonie jesienno-zimowym będziemy mieli wiele takich przypadków. Jeśli rodzic następnego dnia przyniesie od lekarza zaświadczenie, że jego dziecko jest alergikiem, to nikt nie będzie później zwracał na nie uwagi pod kątem COVID-19 – mówi Robert Kamionowski, radca prawny z kancelarii Peter Nielsen & Partners Law Office. Jego zdaniem takie zalecenia sprawią, że nauczyciele i dzieci będą kurować się w domu, a do placówki przyjdzie garstka uczniów. […]
Dariusz Piontkowski apelował, aby rodzice nie wykorzystywali zaświadczeń do załatwiania dzieciom nauki zdalnej.
– Na chwilę obecną nie spływają do poradni wnioski o nauczanie indywidualne, ale wiele osób jest na urlopach, a część zapewne jeszcze nie przemyślała kwestii nauki w trudnych warunkach. Trzeba jednak pamiętać, że niełatwo jest uzyskać orzeczenie w sprawie nauczania indywidualnego. Musi przemawiać za tym wskazanie zdrowotne – mówi Ewa Tatarczak, przewodnicząca Związku Zawodowego „Rada Poradnictwa”.
Część opiekunów będzie też zapewne chciała zdobyć zwolnienie z obowiązku uczęszczania do szkoły od lekarza rodzinnego (w celu zorganizowania zdalnej nauki). Oni też mogą się mocno rozczarować. […]
– Nie ma podstawy prawnej do wypisywania takich zaświadczeń, w szczególności jedynie z obawy przed COVID-19. Można to brać pod uwagę w przypadku np. zaburzeń odporności u ucznia, jeśli są medycznie potwierdzone – zastrzega Barbara Nowak, lekarz rodzinny z Bydgoszczy.
Cały artykuł „Zdalne kształcenie tylko z zaświadczeniem? Dyrektorzy mówią „nie” i pytają o podstawę prawną.” – TUTAJ
Źródło: www.serwisy.gazetaprawna.pl