Foto: www.news.microsoft.com

 

 

Przed dwoma dniami na portalu Gazeta Plus zamieszczono artykuł Konrada Włodaeczyka „Znowu afera w MEN. Gdzie jest platforma do zdalnego nauczania za 16 mln zł?”. Oto jego fragmenty:

 

Ministerstwo zapłaciło 16 mln zł za specjalną plat platformę do zdalnego nauczania formę do zdalnego nauczania, a nauczyciele muszą korzystać z darmowych usług googole i Microsoft, narażając dzieci na głupie żarty dowcipnisiów, którzy mogą nawet puścić film porno.

Kancelaria premiera nie wiedziała że Ministerstwo Edukacji dysponuje specjalnym oprogramowaniem na które wydało ogromne pieniądze i zachęca do korzystania z darmowych aplikacji Google i Microsoft.[…]

 

Ministerstwo zapłaciło 16 mln zł za specjalną platformę do zdalnego nauczania, a nauczyciele muszą korzystać z darmowych usług googole i Microsoft, narażając dzieci na głupie żarty dowcipnisiów, którzy mogą nawet puścić film porno.

 

Mamy Platformę do zdalnego prowadzenia lekcji. Problem tylko polega na tym, że nikt chyba nie wiedział, że ono istnieje. A może lepiej żeby nie widział, że wydano 16 mln zł na bubel. […]

 

Zarówno MEN, jak i szef Gromaru – firmy która wybrała przetarg w 2018r, podkreślają, że narzędzie do wideokonferencji i komunikator nie znalazły się w wymaganiach obligatoryjnych zamówienia. “Od początku wdrożenia ZPE, niezmiennie, wysyłka wiadomości (komunikacja) odbywa się dwoma kanałami: jako e-mail lub jako wiadomość wewnętrzna. Moduł komunikatora i transmisji online, który został uruchomiony 11 maja 2020 roku, nie był częścią zamówienia publicznego” – czytamy w odpowiedzi biura prasowego MEN. Rzeczniczka Anna Ostrowska w mailu precyzuje, że komunikator i wideokonferencja to moduły, które zamawiający ma możliwość rozbudować w przyszłości. […]

 

Przeprowadzili swoje testy w kwietniu 2019 roku. – W kwietniu zeszłego roku nie było tam ani komunikatora, ani narzędzia do wideokonferencji i wielu innych funkcjonalności wymienionych w specyfikacji umowy przetargowej. Sprawą zajęła się Prokuratura i CBA, ale żadna z nich nie znalazła nieprawidłowości. […]

 

Zarówno MEN, jak i szef Gromaru podkreślają, że narzędzie do wideokonferencji i komunikator nie znalazły się w wymaganiach obligatoryjnych zamówienia. […]

 

 

Cały artykuł „Znowu afera w MEN. Gdzie jest platforma do zdalnego nauczania za 16 mln zł?”   –   TUTAJ

 

 

Źródło:www.gazetaplus.pl

 



Zostaw odpowiedź