O pierwszym dniu tegorocznych egzaminów maturalnych zapewne zamieszczą swe informacje najprawdopodobniej wszystkie media. Dlatego u nas podejmujemy temat powszechnie mało znany. Za jaką cenę te matury są możliwe?      I nie mamy tu na myśli, że za cenę zawieszonego strajku nauczycieli, czy specpoprawki do ustawy, pozwalającej na klasyfikowanie maturzystów bez zwoływania posiedzeń rad pedagogicznych.

 

Chodzi nam o cenę w dosłownym znaczenie: ile kosztuje druk i kolportaż do każdej szkoły średniej setek tysięcy arkuszy z testami do wszystkich egzaminów zdawanych podczas matury. Znaleźliśmy źródło, z którego dowiemy się kilku, zaskakujących, informacji na ten temat:

 

Poniżej przytaczamy kilka fragmentów artykułu Pawła Chabasińskiego z 20 grudnia 2018 roku – ze strony portalu BEZPRAWNIK.PL:

 

Foto: www.wzkart.pl

 

W Wojskowych Zakładach Kartograficznych

 

 

[…] Od 2005 r. Wojskowe Zakłady Kartograficzne, spółka podległa Ministerstwu Obrony Narodowej, zajmowała się zarówno drukowaniem, jak i dystrybucją arkuszy maturalnych. W ciągu ostatnich lat, oferowała ona swoje usługi za średnio ok. 34 miliony złotych rocznie. Niekoniecznie może do końca „swoje”, bo większość pracy wykonywali tak naprawdę podwykonawcy: prywatne firmy takie, jak Toruńskie Zakłady Graficzne Zapolex oraz Drukarnia POZKAL z Inowrocławia. Zyski wojskowej spółki z roli pośrednika w tej transakcji wynosiły, zgodnie z informacjami Onetu, około 1,5-2 milionów złotych. Jej przedstawiciele twierdzą jednak, że były to kwoty dużo wyższe, sięgające 10-13 milionów. […]

 

Taki układ trwał w najlepsze do 2018 r. Wówczas do przetargu stanęły Częstochowskie Zakłady Graficzne, we współpracy z firmą Samidruk z Brodnicy. Ich właściciele od dawna byli zdania, że Wojskowe Zakłady Kartograficzne zawyżają cenę, i to zdecydowanie. Oferta ze strony prywatnych firm była aż o 8 milionów złotych mniejsza. Biorąc pod uwagę najważniejsze kryterium w polskich przetargach, nie powinno dziwić, że wygrały one z państwową spółką. I tak zaczął się ich problem.

 

Do Urzędu Komunikacji Elektronicznej i prokuratury zaczęły napływać donosy na Częstochowskie Zakłady Graficzne. Sam przetarg, oczywiście, został od razu zaskarżony – do sądu i do Krajowej Izby Obrachunkowej. W styczniu do siedziby firmy wchodzi policja, na polecenie prokuratury zabezpiecza firmowe dokumenty. Zupełnym przypadkiem te same dokumenty pojawiają się w ręku Wojskowych Zakładów Kartograficznych w trakcie postępowania przed Krajową Izbą Obrachunkową, już następnego dnia po przeszukaniu.[…] Częstochowskie Zakłady Graficzne wygrały to postępowanie, także następne przed sądem. Usługa została zrealizowana, bez zarzutu. Tymczasem szykany organów państwa względem Częstochowskich Zakładów Graficznych nie ustały

 

Przetargi na lata 2019 i 2020 sprawiły, że zlecenie na drukowanie matur trafia ponownie do Wojskowych Zakładów Kartograficznych. Tym razem oferują dużo niższą cenę, odpowiednio 17 i 15 milionów złotych. Okazało się, że jednak da się zrobić dokładnie to samo dwa razy taniej. Drukowanie matur przez wojsko stało się tańsze nie bez przyczyny. Prezes wojskowej spółki bez ogródek stwierdził, że obniżkę ceny wymusiła zmiana sytuacji na rynku – a więc pojawienie się na nim prywatnej konkurencji. […]

 

 

Cały artykuł „Drukowanie matur przez wojsko kosztowało budżet państwa 34 miliony, prywatna firma zrobiła to samo za 8 milionów mniej”    –    TUTAJ

 

 

Źródło: www. bezprawnik.pl

 

 

Przeczytaj także:

 

PERSPEKTYWY – Jak się robi maturę?     –   TUTAJ

 



Zostaw odpowiedź