Oto jeszcze jedna informacja z portalu ONET: „Strajk nauczycieli. Szkołom grozi okupacja?”
Foto: Mikołaj Podolski [www.wiadomosci.onet.pl]
-Sytuacja wygląda dziś podobnie jak wczoraj, dołączają nawet kolejne szkoły – mówi Adam Zygmunt, prezes zachodniopomorskiego ZNP. – Wczoraj w strajku ostatecznie uczestniczyło 15,5 tysiąca pracowników placówek oświatowych. Dziś najprawdopodobniej będzie podobnie. Mamy informację, że w niektórych szkołach dziś do nauczycieli dołączają także pracownicy administracyjni – dodaje.
[…] sytuacji nie uspokaja „nastawienie rządu”. Co więcej, jak informuje Zygmunt, z czterech zachodniopomorskich szkół docierają głosy domagające się wprowadzenia strajku okupacyjnego na czas egzaminów. – Takie żądania się pojawiły i zostaną przekazane do centrali. Nauczyciele chcą w ten sposób walczyć z łamistrajkami, których chcą wprowadzić do szkół – mówi prezes zachodniopomorskiego ZNP. – Warto jednak pamiętać, że taką decyzję mogą też podjąć indywidualnie ogniska – dodaje.
Co oznaczałby strajk okupacyjny? Przede wszystkim brak możliwości przeprowadzenia egzaminów. Jeśli nauczyciele ogłoszą tę formę protestu, to jednocześnie zablokują całą szkołę lub jedno z jej pomieszczeń, a do środka nie wejdą ani uczniowie, ani zastępczy egzaminatorzy. –Nauczyciele uważają, że się ich lekceważy, robiąc egzaminy za ich plecami, z pomocą łamistrajków – mówi Zygmunt. – Przyjdzie kominiarz z wykształceniem pedagogicznym i zasiądzie w komisji? Ludzie są zbulwersowani – dodaje.
Wnioski z czterech zachodniopomorskich szkół zostaną przekazane centrali Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Źródło: www.wiadomosci.onet.pl