Wczoraj na Scenie Wspólnej Teatru Łejery i Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu odbyło się spotkanie edukacyjne „Mądry Polak po szkole”, w którym uczestniczyło ponad 200 osób: nauczycieli i rodziców, zainteresowanych tym, co dobrego, ale też niepokojącego dzieje się w polskiej oświacie.
Zanim rozpoczęła się część merytoryczna, zebrani w sali teatralnej uczestnicy spotkania obejrzeli występ uczniów Szkoły Podstawowej nr 83 „Łejery” im. Emilii Waśniowskiej, poświęcony patronce szkoły. Była to „konferencyjna” wersja spotkań,nazywanych „Emiliady”, corocznej tradycji tej szkoły, święta dziecięcej piosenki i poezji.
Od lewej: E. Drygas, J. Hamerski, G. Daniel
Po zejściu ze sceny młodych artystów wszystkich przybyłych powitali gospodarze tego wydarzenia w osobach: Elżbiety Drygas i Jerzego Hamerskiego – twórców teatru dziecięcego oraz szkoły autorskiej „ŁEJERY” oraz Grażyny Daniel – dyrektorki Zespołu Szkół „Łejery”.
M. Lorek z mokrofonem
Konferencyjną część spotkania wypełniły wystąpienia zaproszonych gości. Jako pierwsze o swoim dziele mówiły autorki rządowego „Naszego elementarza”, panie Maria Lorek i Lidia Wollman.
A. Sowińska (za laptopem)
Następna referentką, której wystąpienie zatytułowane było „Od edukacji, poprzez ośrodki zainteresowań do pedagogiki „Planu Daltońskiego” była Anna Sowińska – dyrektorka Szkoły Podstawowej ABIS „Szkoła dla dziecka” przy Wyższej Szkole Informatyki i Umiejętności w Łodzi.
Następny wykładowca wystąpił wirtualnie – jego wykład podejmujący także problematykę szkół daltońskich odtworzono na ekranie. Tym wykładowcą był Roman Tlustoš, dyrektor Základní škola a mateřská škola z Brna. (Czechy)
E. Radanowicz (z mikrofonem)
Następnie głos zabrała Ewa Radanowicz, dyrektorka Zespołu Szkół Publicznych w Radowie Małym, która w wystąpieniu zatytułowanym „Inne drogi edukacji” dzieliła się swoimi doświadczeniami, zdobytymi m.in. w projektach takich jak „Otwarci na zmiany”.
M. Przewoźnik (z mikrofonem) Obok przysłuchuje się A. Sowińska
Ostatnim mówcą był Marcin Przewoźnik, jak o nim napisano „pedagog z przypadku, dziennikarz z zawodu, bajkopisarz z wyboru”. Swoje wystąpienie zatytułował „Mistrz i księga pilnie poszukiwani”.
W drugiej części rozgorzała dyskusja, w której zderzyły się głównie dwa nurty tematyczne:. Pierwszy, który odzwierciedlał poglądy nauczycieli, że tak naprawdę o jakości edukacji „tu i teraz” w konkretnej klasie na konkretnej lekcji decyduje nie podręcznik, a nauczyciel i jego umiejętności pobudzania aktywności ucznia („uczyć czytania i pisania mogę nawet z gazet” – powiedziała jedna z dyskutantek), z przedstawicielami zaniepokojonych nauczycieli, przyzwyczajonych już do „gotowców”: pakietów ćwiczeń, kart pracy i innych materiałów, dla których głównym zmartwieniem było to, że od powielania obiecanych przez MEN ćwiczeń „będą się grzały szkolne kserografy”
Na podstawie materiałów dostępnych w Internecie i ustnej relacji osoby uczestniczącej
opracował Włodzisław Kuzitowicz
Zdjęcia: Anna Sowińska