W czwartek, 9 stycznia 2014, podczas drugiego dnia obrad 58. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w ramach 9. punktu porządku dziennego: „Pytania w sprawach bieżących”, pytanie do przedstawiciela Ministerstwa Edukacji Narodowej zadała posłanka PO Danuta Pietraszewska. Odpowiedzi udzielił Podsekretarz Stanu w MEN Maciej Jakubowski. Po jego wystąpieniu kolejne pytanie zadała poseł Krystyna Szumilas [PO, była minister edukacji]. I na nie odpowiadał wiceminister Jakubowski. Oto fragmenty tych pytań i odpowiedzi:
Poseł Danuta Pietraszewska [PO]
Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo!
W grudniu dotarła do Polski bardzo budująca informacja o wynikach badań umiejętności piętnastolatków na świecie. Wydawało się, że wyniki wzbudzą powszechną euforię. Tak się jednak nie stało. Radość i duma zaistniały głównie w środowisku uczniowskim i nauczycielskim. Malkontenci, a szczególnie ci, którzy krytycznie odnoszą się do obecnej struktury szkolnictwa, zwłaszcza do kwestii wprowadzenia gimnazjów, traktują te wyniki z niedowierzaniem.
Co mogłoby je uwiarygodnić? Badanie PISA prowadzone przez OECD jest jednym z najbardziej prestiżowych badań umiejętności piętnastolatków na świecie. Polscy uczniowie uczestniczą w tych badaniach od 2000 r., systematycznie podnosząc swoją pozycję w rankingu. 3 grudnia ogłoszone zostały wyniki kolejnej edycji badania PISA. Polscy gimnazjaliści stali się liderami rankingu europejskiego, uzyskując nietylko wyniki powyżej średniej, ale też dokonując największego postępu we wszystkich badanych umiejętnościach, w tym matematycznych.
Panie Ministrze! Jakie działania przyczyniły się do sukcesu polskich gimnazjalistów? Które z nich są kluczowe dla uzyskania dobrego wyniku? Czy zdaniem ministerstwa w uzyskaniu dobrych wyników polskim gimnazjalistom sprzyja obecna struktura szkolnictwa, tj. 6-letnia szkoła podstawowa i 3-letnie gimnazjum? I wreszcie czy to jest tendencja trwała, czy po prostu było to jednorazowe osiągnięcie, czego obawiają się właśnie malkontenci?
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Maciej Jakubowski:
Szanowna Pani Marszałek! Szanowni Państwo! Szanowne Panie Posłanki!
Badanie PISA, to jest „Program międzynarodowej oceny umiejętności uczniów” czy też po angielsku: Programme for International Student Assessment, jest badaniem międzynarodowym, realizowanym przez kilkadziesiąt krajów członków OECD, ale także tzw. krajów partnerskich. Metodologia i konstrukcja zadań są opracowywane przez międzynarodowe konsorcjum składające się z wiodących światowych instytucji zajmujących się badaniami i pomiarem edukacyjnym. W każdej edycji w prace zaangażowani są eksperci z kilkudziesięciu krajów, a do tego przedstawiciele państw uczestniczących w badaniu. Warto też nadmienić, że edycji badania PISA było już pięć i Polska uczestniczyła w każdej z nich. Zadania, które budzą wątpliwości ekspertów czy przedstawicieli krajów, są usuwane już w fazie wstępnej tego badania. Po fazie pilotażu, gdy uczniowie z każdego kraju rozwiązują próbne pytania, wszelkie zadania, które mogą faworyzować jeden czy kilka krajów, są usuwane i nie są włączane do głównego badania. Już w fazie badania jego realizacja jest monitorowana przez grupę międzynarodo- wych ekspert- tów i wszelkie nieprawidłowości są wyjaśniane przez konsorcjum. Kraje, które nie spełnią bardzo rygorystycznych kryteriów, np. nie zapewnią odpowiedniej próby w badaniu, choćby ze względu na odmowę szkół czy absencję uczniów, są usuwane z badania. Usunięcie z raportu końcowego zdarzyło się nie tylko mniejszym krajom, ale także w przeszłości Wielkiej Brytanii czy USA. Międzynarodowe konsorcjum jest więc tutaj gwarantem rzetelności i pełnej porównywalności międzynarodowych wyników badania.
Wszystkie detale techniczne też są ogólnodostępne. Kilkaset stron tzw. Technical Report. Istotą badania PISA jest założenie, że przedmiotem pomiaru nie są wiedza i umiejętności zawarte w programach nauczania krajów uczestniczących w badaniu, ale wiedza i umiejętności, które są potrzebne absolwentom szkół w dorosłym życiu. Zakres pomiaru badania PISA przyjmowany jest w wyniku trwających kilka lat konsultacji w gronie międzynarodowym. Rezultaty tych konsultacji także są ogólnodostępne jako osobna publikacja na stronach OECD długo przed realizacją samego badania głównego. […]
Kończąc, trzeba podkreślić, że sukces polskich uczniów w badaniu PISA trzeba wiązać przede wszystkim z bardziej efektywną pracą gimnazjów. Zawdzięczamy go pracy polskich nauczycieli, którzy szybko wykorzystali zmiany w podstawie programowej i egzaminach zewnętrznych. Aby polscy gimnazjaliści dalej uzyskiwali tak dobre wyniki, Ministerstwo Edukacji Narodowej dalej będzie konsekwentnie wspierało zmianę w podstawie programowej kształcenia ogólnego i reformie szkolnictwa zawodowego
Dziękuję bardzo.
Poseł Krystyna Szumilas:
Panie Ministrze! Pani Marszałek! Wysoka Izbo!
[…] Moje pytanie dotyczy tego, co wyróżnia kraje, które osiągają najlepsze wyniki, które zmiany, jaki sposób prowadzenia systemu edukacji powodują, że uczniowie w danym kraju mają większe szanse na lepszy wynik. Co się dzieje w krajach, w których te wynikisą gorsze? Po przeprowadzeniu takiej analizy bylibyśmy w stanie tak zmienić system edukacji, żeby korzystać z najlepszych wzorców, dając szansę naszym uczniom na jak najwyższe wyniki. Przeprowadzenie takiej analizy pozwoli nam uniknąć błędów przy jednoczesnym zachowaniu integralności polskiego systemu edukacji opartego na tradycji, na szych wartościach i doświadczeniach.
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Maciej Jakubowski:
Szanowna Pani Marszałek! Szanowna Pani Poseł!
[…] Polska podczas projektowania reformy od 2000 r. patrzyła właśnie na te kraje, które osiągały najwyższe wyniki, chociażby wspomnianą Finlandię, myśląc o tym, jakie zmiany można u nas wprowadzić. W międzynarodowych raportach, w raporcie OECD czy też w raportach wspominanej firmy konsultingowej McKinsey, wskazuje się na kluczowe elementy najlepszych systemów. Jednym z nich jest bardzo duża autonomia szkół. Jedną ze zmian, którą wprowadzano w 1999 r., 2000 r. i później konsekwentnie umacniano, stanowiło zwiększenie autonomii polskich szkół i nauczycieli. Te szkoły i ci nauczyciele, przynajmniej pod względem pedagogicznym, mają bardzo dużą swobodę w kreowaniu nauczanych treści, w wyborze stosowanych w szkole metod, podręczników czy też innych materiałów dydaktycznych.
Ta zmiana powiązana była także ze zmianą podstawy programowej. Samo określenie „podstawa programowa” wskazuje, że chodzi tu tylko o ogólny zarys. Od 2008 r., od wprowadzenia reformy w ten sposób także wskazuje się, jakie umiejętności powinni mieć uczniowie na koniec danego etapu nauczania, a nie – jakie konkretnie treści, zadania powinny być realizowane na każdej lekcji. To daje dużą swobodę, z której polscy nauczyciele, a także nauczyciele w takich krajach jak Finlandia i inne najlepsze pod względem umiejętności uczniów kraje na świecie korzystają. […]
Obszerniejszy wyciąg ze Sprawozdania Stenograficznego z 58. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 9 stycznia 2014 r. (drugi dzień obrad) – s. 100 – 102 – W Sejmie o PISA