Jak już informowaliśmy, w minioną sobotę i niedzielę w Katowicach odbył się 3 Kongres Polskiej Edukacji. Nie jest możliwe, aby jeden człowiek mógł zrelacjonować wszystkie jego wydarzenia, które w znacznej części programu toczyły się, symultanicznie, w wielu salach. Szczegółowa relacja z przebiegu Kongresu na stronie OE jest także zbędna, gdyż zapewne jego organizatorzy zadbają o obszerne relacje, także filmowe, jakie wkrótce – bez wątpienia – będą dostępne w Internecie. Dlatego poniżej zaprezentowane zostaną tylko impresje słowno-fotograficzne z pierwszego dnia tego spotkania Entuzjastów Edukacji.
W największej Sali Międzynarodowego Centrum Konferencyjnego w Katowicach zasiadło około 1200 osób.
Przybyłych powitali organizatorzy: minister Joanna Kluzik-Rostkowska i w zastępstwie nieobecnego dra hab. Michała Fedorowicza – dyrektora IBE, jego wicedyrektor d.s. badawczych i wdrożeń – dr Michał Sitek.
Pierwszym merytorycznym punktem programu części plenarnej pierwszego dnia Kongresu było wystąpienie Carla Honoré, kanadyjskiego dziennikarza, nazywanego „międzynarodowym ambasadorem” ruchu „slow”, autora książek: „Pochwała powolności” i wydanej także w Polsce „Pod presją. Dajmy dzieciom święty spokój”. Istotą przesłania tego monologu była teza: „Trzeba dać dzieciom więcej swobody. Szkoły, nauczyciele szukają sposobów, by uwolnić dzieci od presji. Pozwólmy im żyć, uczyć się w swoim tempie. Nie popędzajmy ich. To jest przyszłość edukacji.”
Przed przerwą obiadową w wielkiej sali wszyscy uczestnicy mogli jeszcze być świadkami pierwszego panelu dyskusyjnego, zatytułowanego „Kompetencje przyszłości”. Jego moderatorem był Marcin Bruszewski – wiceprezes Social Volves, (pierwszy od prawej), a swe poglądy na ten temat zaprezentowali (na zdjęciu od lewej) : Grzegorz Gądek – prezes Fundacji Skwer Sportów Miejskich, Michał Sadowski – prezes internetowej firmy Brand24 i dr Tomasz Tokarz – adiunkt w Instytucie Pedagogiki Dolnośląskiej Szkoły Wyższej , wiceprezes Fundacji „Edukacja w Wolności”. Były to wystąpienia warte wysłuchania choćby z tego powodu, że o kompetencjach, jaki będą potrzebne w dziś nie dającej się precyzyjnie przewidzieć przyszłości mówili przede wszystkim młodzi przedstawiciele świata biznesu, otwarci na różnorakie formy aktywności społecznej, aktywni w sektorze ngo, zaś zwieńczeniem panelu było wystąpienie – jednocześnie naukowca i pedagoga-praktyka – dra Tomasza Tokarza, który na pytanie jakich kompetencji powinniśmy oczekiwać od przyszłych absolwentów szkoły, aby poradzili sobie w nowoczesnym świecie, powiedział, że „na ten problem należy patrzeć szerzej, nie tylko w perspektywie przygotowania kogoś do rynku pracy, do odniesienia sukcesu, rozumianego jako zasobny portfel, ale jak na wyposażenie człowieka, postrzeganego jako byt dążący do doskonalenia się, do znalezienia swojego miejsca w świecie. Jego zdaniem kompetencje przyszłości to przede wszystkim rozumienie siebie, znajomość swoich mocnych stron, świadomość tego w którą stronę się zmierza, skąd przychodzi, kim chce się być, jakie są moje cele… Nie da się tego uczyć w szkole, która jest zorientowana na przekaz informacji, na wdrażanie młodego człowieka w schematy. Potrzebna jest przestrzeń, potrzebny jest czas. Przypomniał, że słowo szkoła wywodzi się od greckiego „schole”, które znaczyło czas wolny, czas przeznaczony na rozwój, na doskonalenie, na odnalezienie samego siebie…”
Podczas przerw, także tej najdłuższej – obiadowej, uczestnicy Kongresu mogli odwiedzać stoiska licznych instytucji, firm, stowarzyszeń i fundacji, które w obszernej hali przylegającej do sali obrad plenarnych prezentowały swoją ofertę.
Po przerwie realizowano program w dwu blokach równoległych paneli tematycznych. (Patrz Program Kongresu) Korespondent OE uczestniczył w dwu z nich. W godz. 14:30 – 16:00 był to panel, zatytułowany „Jakiej szkoły chcemy w XXI wieku?”, który w 4 Sali panelowej zgromadził dość liczną widownię.
Jego moderatorem był Wojciech Kreft – przewodniczący Stowarzyszenia Doradców Szkolnych i Zawodowych RP (na zdjęciu za pulpitem), a uczestniczyły panie (siedzą od lewej):Karolina Trochimiuk – autorka tegorocznej pracy dyplomowej, zatytułowanej „Przedsiębiorczość wśród młodzieży na przykładzie badań socjologicznych w Liceum Ogólnokształcącym im. Tadeusza Kościuszki we Włodawie”, napisanej na Uniwersytecie Kardynała S. Wyszyńskiego w Warszawie, Jolanta Gałecka z Young Digital Planet (nie zabierała głosu – z braku czasu), Edyta Glenc – naczelnik wydziału w Starostwie Powiatowego w Wodzisławiu Śląskim i Anna Zasada-Chorab – wiceprezydent Siemianowic Śląskich. Panel ten nie przebiegł według zamysłu jego organizatorów, gdyż w wyniku protestów zgłaszanych „z sali” prowadzący go przerwał wygłaszanie przygotowanych przez panelistów wystąpień i oddal głos uczestnikom, których bardzo wielu dzięki tej decyzji mogło wypowiedzieć swoje poglądy na tytułowy temat.
Po przerwie, w tej samej Sali, przy znacznie zmniejszonej liczbie uczestników, ten sam moderator poprowadził kolejny panel na temat „Innowacyjni nauczyciele i uczniowie szkoły XXI wieku”. Za stolikami siedzą – od lewej: dwie te same panelistki – Karolina Trochimiuk i Jolanta Gałecka, a także Magdalena Bogusławska – dyrektor Ośrodka Kompetencji Edukacyjnych i prof. dr hab. Mirosław Grewiński – prorektor Wyższej Szkoły Pedagogicznej im. J. Korczaka, prowadzonej w Warszawie przez TWP.
Od godz. 18:00 Kongres powrócił do pracy w formule plenarnej. Jako pierwszy punkt programu uczestnicy wysłuchali wystąpień w ramach „Prezentacji uczniowskich projektów społecznych.”. Były to wystąpienia trzech zespołów:
O swoim projekcie „Nie studiuj bezrobocia” opowiedzieli uczniowie IV i V Liceów Ogólnokształcących z Bielska-Bialej: Kaja Bogdan, Gracjan Skobelski i Anna Owczarek.
O realizacji projektu „Labchemoexpo” opowiadali: Krystian Ziemacki , Jakub Zboch i Julia Jaworska – uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie. Wielkie wrażenie na słuchaczach zrobił film, prezentujący jak, przy – w sumie nie tak wielkim nakładzie finansowym, można atrakcyjnie i PRAKTYCZNIE uczyć chemii.
Jako ostatni swój projekt „”Śmieci na wysokości” zaprezentował duet uczniów warszawskiego IX Liceum Ogólnokształcącego: Jakub Kuźmiński i Jakub Romański. Była to opowieść, jak dwaj młodzi ludzie zainicjowali wielka akcję usuwania z wielkomiejskiego krajobrazu wielkoformatowych reklam, szpecących nasze miasta.
Ostatnim punktem sobotnich obrad było wystąpienie Margret Rasfeld – która opowiedziała o niemieckich „budzących się” szkołach. W swym bardzo ekspresyjnie wygłoszonym wykładzie przekazała syntezę istoty tego ruchu: „ W szkołach koncentrujemy się głównie na brakach ucznia. Nauczyciele rejestrują przede wszystkim jego niepowodzenia, a nie osiągnięcia. Lepiej jest dać dzieciom więcej „luzu”, a będą one miały więcej odwagi w samodzielnym dochodzeniu do wiedzy. Bo czemu tak naprawdę służą oceny szkolne? Przecież one różnicują, a więc dzielą, prowadzą do rywalizacji. Liczne badania dowodzą, że oceny tak naprawdę nie dają uczniom prawidłowego komunikatu. Dzieci potrzebują informacji zwrotnej co mają poprawić, co jest dobre. Oceny tworzą ducha konkurencji. A powinniśmy dzieci uczyć umiejętności współpracy, by nie konkurowali ze sobą” – mówiła Margret Rasfeld.
Tekst i zdjęcia: Włodzisław Kuzitowicz
Relacja z drugiego dnia Kongresu – jutro.