„Wojewoda i kurator odwiedzili kolonistów” – poinformowano wczoraj zgodnie na stronach internetowych obu urzędów: Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego i Łódzkiego Kuratorium Oświaty. Oto treść tego komunikatu:

 

Podczas tegorocznych wakacji z bezpłatnych kolonii nad morzem, w górach i nad jeziorami zorganizowanych przez łódzkiego kuratora oświaty korzysta 1652 dzieci z naszego województwa. Kolejne blisko 4 tys. bierze udział w różnych formach wypoczynku (obozy, półkolonie) dofinansowanych ze środków wojewody łódzkiego. Podobnie jak w latach ubiegłych wojewoda i kurator odwiedzili kolonistów i harcerzy z województwa łódzkiego. Sprawdzali warunki w jakich wypoczywają dzieci, pytali o atrakcje oraz obdarowali obozowiczów upominkami i słodyczami.

 

1

 

W niedzielę w Pogorzelicy (zachodniopomorskie) spotkali się z dziećmi z Opoczna i Radomska. W ośrodku „Komandor” dzieci zakwaterowane są w zadbanych 3 i 4 osobowych pokojach. Posiłki jadają w przestronnej stołówce. Korzystają z boiska do siatkówki i piłki nożnej . Poza plażowaniem biorą udział w wycieczkach pieszych i autokarowych, zajęciach fotograficznych, licznych grach i zabawach z opiekunami.

 

 

1a

 

Po południu wojewoda i kurator pojechali do Dąbek (okolice Darłowa), gdzie wakacje spędza 30 dzieci niedosłyszących. W codziennych zajęciach towarzyszą im terapeuci i wychowawcy z „Fundacji – Integracja JP II” ks. Piotra Turka. Tym razem do zabaw i gier na świeżym powietrzu zostali zaproszeni także goście.

 

 

Poniedziałek rozpoczął się od wizyty w Sianożętach (nieopodal Ustronia Morskiego). Tam w ośrodku „Jantar” wypoczywają dzieci ze Skierniewic, Piotrkowa Trybunalskiego i Łodzi. Koloniści mają zapewnione bardzo dobre warunki zakwaterowania i profesjonalną opiekę. Z dużym zapałem biorą udział w warsztatach tanecznych, wycieczkach i zajęciach sportowych.

 

 

Kolejnym przystankiem był obóz harcerzy z Chorągwi Łódzkiej w Jarosławcu. Jedyne uwagi dzieci i młodzieży dotyczyły nie najlepszej aury, która w minionym tygodniu dała się we znaki obozującym. Dzieci z zadowoleniem stwierdziły, że goście z Łodzi przywieźli w końcu słoneczną pogodę.

 

 

Na zakończenie wojewoda i kurator pojechali do Trzmielewa (koło Białego Boru). Tam nad jeziorem, na obozie sportowo-rekreacyjnym wakacje spędzają wychowankowie jednego z łódzkich domów dziecka. Wychowawcami dzieci są harcerze-instruktorzy z Chorągwi łódzkiej ZHP. Obozowicze mają zapewnioną także pomoc medyczną oraz opiekę trenerów i instruktorów sportowych. Podobnie jak w przypadku pozostałych kolonii dzieci korzystają z kąpieliska pod okiem ratownika, a także biorą udział w wycieczkach, atrakcyjnych zajęciach i zabawach.

 

[Zdjęcia dzięki uprzejmości Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi.]

 

 

Źródło: www.kuratorium.lodz.pl



Zostaw odpowiedź