



Zanim dowiemy się czegoś o dzisiejszej maturze z matematyki proponujemy zapoznać się z niedługim, ale wartym zapoznania się, tekstem z fb-profilu prof. Romana Lepperta, który został tam zamieszczony wczoraj:
Spotykam ostatnio wiele głosów zachwytu nad edukacją konstruktywistyczną. Zwracam jednak uwagę na fakt, że Autorka książki „Paradygmaty dydaktyki. Myśleć teorią o praktyce” (Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2018) wskazuje na mocne i słabe strony tego rozwiązania.
Mocne strony to:
„- wniesienie nowych sposobów rozumienia tego, co się dzieje w klasie szkolnej i w umyśle uczniów,
– nacisk na aktywizację myślenia uczniów i ich poznawcze kompetencje twórcze,
– nacisk na produktywne poznawczo relacje grupowe,
– otwarcie się procesów kształcenia na treści wcześniej nieprzewidywane i aktualne,
– upodobnienie szkolnych sytuacji nauczania do naturalnych warunków uczenia się,
– dostosowanie modelu uczenia się i jego efektów do wymagań współczesnego świata” (tamże, s. 161).
Edukacja konstruktywistyczna ma jednak również słabe strony:
„- uniemożliwianie zdobycia systematycznego wykształcenia,
– złożoność przygotowania i prowadzenia zajęć,
– kosztochłonność edukacji konstruktywistycznej,
– uzależnienie jakości nauczania od zdolności nauczycieli do formułowania problemów,
– niekorzystne warunki uczenia się dla uczniów wymagających jasnych sytuacji zadaniowych” (tamże, s. 163).
Mamy w Polsce całkiem bogatą literaturę poświęconą takiej edukacji. Jako punkt wyjścia można potraktować wspomnianą książkę Profesor Doroty Klus-Stańskiej, której lekturę niezmiennie polecam (reformatorom edukacji szczególnie).
Księgarnia Internetowa PWN z ofertą książki: – TUTAJ
Źródło: www.facebook.com/roman.leppert/
Zostaw odpowiedź
