Mając świeżo w pamięci zamieszczoną dziś informację o tym jak głosowali młodzi wyborcy w wieku 18 – 28 lat, nie mogliśmy nie zwrócić uwagi na tekst, znaleziony na stronie „Gazety Wyborczej”. Oto jego dwa obszerne fragmenty i link do pełnej wersji:

 

 

Młodzi chcą spotkania z Trzaskowskim i Nawrockim. „Dostali od nas żółtą kartkę”

 

Młode pokolenie zostało w dużej mierze pominięte przez Trzaskowskiego i Nawrockiegomówią działacze z Akcji Uczniowskiej*. I domagają się spotkania z nimi przed II turą.

 

Młodzi w tych wyborach pokazali swoją siłę. Frekwencja w grupie wiekowej 18–29 lat wyniosła 72,8 proc., była najwyższa w historii III RP. – Możemy powiedzieć jedno: młodzi, wygraliśmy – mówiła podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Jadwiga Krajewska z Akcji Uczniowskiej, która organizowała kampanię profrekwencyjną „Młodzi GłosujMY”. I zapowiada, że przez kolejne dwa tygodnie przed II turą wyborów prezydenckich nadal będą jeździć po całej Polsce i namawiać do oddania głosu.

 

Foto: Dawid Żuchowicz /Agencja Wyborcza.pl

 

19.05.2025, Warszawa, konferencja prasowa Akcji Uczniowskiej po I turze wyborów prezydenckich.

 

Będziemy na ulicach, w szkołach, internecie. Wszędzie tam, gdzie toczy się prawdziwe życie młodzieży. Chcemy nie tylko powtórzyć ten znakomity wynik frekwencyjny, ale pokazać, że to nasz głos ma znaczeniemówił Igor Grochal z Akcji Uczniowskiej.

 

 Gdyby w pierwszej turze głosowali tylko najmłodsi wyborcy, ani Rafał Trzaskowski ani Karol Nawrocki nie weszliby do II tury. Wygrałby Sławomir Mentzen (36,1 proc. głosów najmłodszego elektoratu). Drugie miejsce zająłby Adrian Zandberg (19,7 proc.). Trzaskowski znalazłby się dopiero na trzecim miejscu (12,2 proc.).

 

Według młodych działaczy to żółta kartka dla obecnego rządu, który „o młodych mówi często, ale rzadko z nimi rozmawia, a jeszcze rzadziej ich słucha”.

 

W trakcie kampanii wyborczej główni kandydaci, tacy jak Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki, praktycznie nie poruszali kwestii młodego pokolenia w sposób, który odzwierciedlałby ich konkretne potrzeby i oczekiwania. Młode pokolenie zostało w dużej mierze pominięteuważa Paweł Mrozek, nastoletni działacz, organizator akcji profrekwencyjnej. […]

 

Dlatego teraz Akcja Uczniowska wysłała pisma do sztabów Nawrockiego i Trzaskowskiego z prośbą o spotkanie. Mrozek przypomina, że kandydaci, którzy weszli do drugiej tury, nie przekroczyli razem 23 proc. poparcia wśród młodych. Dlatego teraz chcą ich namówić, by porozmawiali z młodzieżowymi NGO-sami o postulatach, których zabrakło w kampanii.

 

Jakie to tematy? Mrozek wymienia swoje pytania do kandydatów na prezydenta:

 

-Co z psychiatrią dziecięcą?

 

-Jakie rozwiązania mieszkaniowe dla pokolenia wynajmu?

 

-Czy klimat będzie priorytetem, czy tematem zastępczym?

 

-Czy edukacja przestanie być memem?

 

-Czy partycypacja młodych zostanie prawnie wzmocniona?

 

Stało się jasne, że główni kandydaci muszą zacząć zabiegać o elektorat młodych. Bo to młodzi zdecydują o wyniku. Skończył się czas, kiedy młodych można było lekceważyćpodkreśla Mrozek.

 

 

 

Cały tekst „Młodzi chcą spotkania z Trzaskowskim i Nawrockim. „Dostali od nas żółtą kartkę”  –  TUTAJ

 

 

 

Źródło: www.wyborcza.pl

 

 

 

 

*”Akcja Uczniowska” –  to organizacja pozarządowa o zasięgu ogólnopolskim

 

 

 

 



Zostaw odpowiedź